Witajcie. Chciałbym zrobić małe podsumowanie obecnego roku. Przez 10 miesięcy tego roku było dobrze. Było tak dobrze, jak nigdy, jednak ja nie umiałem tego docenić i cały czas chciałem więcej.A to były naprawdę chyba najlepsze miesiące w moim życiu. Miałem dziewczynę, miałem przyjaciół miałem sukcesy, spełniłem swoje marzenie, yłem na rejsie gdzie poznałem wielu wspaniałych ludzi, czego chcieć więcej. Jednak niestety zorientowałem się jak dobrze było, kiedy wszystko się skończyło. Rozeszliśmy się w swoje strony, przyjaciół nie pozostało wielu. To był ciężki okres, gdyż na to wszystko nałożyła się jeszczcze choroba. Jednak ostatnio poznałem osobę, która przywraca mi nadzieję. Osobę, która daje życiu trochę koloru, osobę, która sprawia, że znowu myślę pozytywnie. Miejmy nadzieję, że ta znajomość potrwa jak najdłużej. Liczę, że następny rok będzie jeszcze bardziej udany. Wiem, że do nowego roku jeszcze 3 dni ale jakoś naszło mnie na napisanie tego dzisiaj.
Całoroczne sprawozdanie z mojego życia
Witajcie. Chciałbym zrobić małe podsumowanie obecnego roku. Przez 10 miesięcy tego roku było dobrze. Było tak dobrze, jak nigdy, jednak ja nie umiałem tego docenić i cały czas chciałem więcej.A to były naprawdę chyba najlepsze miesiące w moim życiu. Miałem dziewczynę, miałem przyjaciół miałem sukcesy, spełniłem swoje marzenie, yłem na rejsie gdzie poznałem wielu wspaniałych ludzi, czego chcieć więcej. Jednak niestety zorientowałem się jak dobrze było, kiedy wszystko się skończyło. Rozeszliśmy się w swoje strony, przyjaciół nie pozostało wielu. To był ciężki okres, gdyż na to wszystko nałożyła się jeszczcze choroba. Jednak ostatnio poznałem osobę, która przywraca mi nadzieję. Osobę, która daje życiu trochę koloru, osobę, która sprawia, że znowu myślę pozytywnie. Miejmy nadzieję, że ta znajomość potrwa jak najdłużej. Liczę, że następny rok będzie jeszcze bardziej udany. Wiem, że do nowego roku jeszcze 3 dni ale jakoś naszło mnie na napisanie tego dzisiaj.
3 replies on “Całoroczne sprawozdanie z mojego życia”
Ciekawe spostrzeżenia i w ogóle fajnie że tak trzeźwo patrzysz na to wszystko. W ogóle takie podsumowanie jest dobre. Wydaje mi się, że chyba jakoś pokonaleś to w sobie i idziesz do przodu. A co do tej osoby, super, że taka jest oby Wasza znajomość przetrwała.
Cieszę się, że patrzysz na życie pozytywnie. To naprawdę wspaniałe!
Maćku, przed laty to Ty nauczyłeś mnie patrzeć na świat z większym optymizmem. Nie było łatwo. Dziękuję Ci. Bardzo Ci dziękuję i wiem że Tobie też wszystko się pięknie poukłada.
Serdecznie pozdrawiam